Robinhood z cichym debiutem giełdowym
Amerykańska platforma handlu akcjami i kryptowalutami Robinhood zadebiutowała na giełdzie, nawet jeśli niekonwencjonalne IPO było raczej powściągliwe. Firma brokerska, której celem jest „demokratyzacja finansów dla wszystkich”, odnotowała w ciągu pierwszych pół godzin handlu ponad 49 milionów akcji o wartości 1,8 miliarda dolarów. Później jednak akcje spadły aż o 12 %.
Cena otwarcia wyniosła 38 dolarów za akcję, po raz pierwszy akcje zostały zaoferowane kupującym na NASDAQ w dolnej granicy przedziału docelowego. Po załamaniu spółka odzyskała trochę gruntu i wspięła się do 36 dolarów, ogólnie spadła o około 5 %.
Jest to jedna z najbardziej wartościowych amerykańskich firm, które w tym roku weszły na giełdę, o łącznej wartości 23 miliardów dolarów. Debiut Robinhood był niekonwencjonalny, ponieważ firma odłożyła dla swoich klientów od 20 do 35 % akcji.
Broker online wystartował w 2013 roku i szybko stał się popularny wśród nowej generacji traderów, głównie dzięki swojej przyjaznej dla użytkownika aplikacji i polityce zerowej prowizji na akcjach i ETF-ach. Następnie firma rozszerzyła swoją działalność na rynek kryptowalut.
Reakcja rynku
„Firma stała się juggernautem. Mają świetną platformę, na której mogą budować”, powiedział David Weild, były wiceprezes Nasdaq i obecny szef banku inwestycyjnego Weild & Co.
Kathleen Smith, współzałożycielka banku Renaissance Capital, przypisuje sukces aplikacji temu, że „handel na ich aplikacji jest ekscytujący i inni brokerzy będą musieli nadrobić zaległości”.
„Oni już pokazali, że nie trzeba było długo czekać, aby inni konkurenci poszli w ich ślady, kiedy rozpoczęli handel bez prowizji – więc są na czele przewrotu w tej przestrzeni” – dodała.
Podczas pandemii nastąpił ogromny wzrost liczby użytkowników, która od stycznia podwoiła się do 31 milionów kont. W tym roku jednak wywołała kontrowersje, gdy zawiesiła obrót niektórymi akcjami po konfrontacji pomiędzy inwestorami detalicznymi a funduszami hedgingowymi z Wall Street.
Inwestorzy detaliczni w grupie Reddit Wallstreetbets zaczęli masowo kupować akcje takie jak Gamestop i AMC po tym, jak fundusze hedgingowe sprzedały je krótko. Doprowadziło to do szybkiego wzrostu akcji, po czym Robinhood zawiesił handel z inwestorami detalicznymi z powodu wynikającego z tego obciążenia finansowego, co zostało szeroko skrytykowane przez społeczność traderów.
W ubiegłym miesiącu firma została ukarana przez amerykańskiego regulatora grzywną w wysokości 70 milionów dolarów za szkodzenie użytkownikom poprzez „fałszywe i wprowadzające w błąd” komunikaty. Nastąpiło to po grzywnie w wysokości 65 milionów dolarów, która została zapłacona amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd w 2020 roku, również za wprowadzanie klientów w błąd.
